Na wiele rzeczy nie mamy wpływu, jednak jak donoszą badania, to co jest zależne od nas, może być wystarczające, aby zbudować własny dobrostan psychiczny. Nasze emocje i zachowania nie są sterowane przez nieświadomość. Sami kształtujemy to jak się czujemy, a wynika to z tego jak myślimy i co robimy. Tą samą rzeczywistość można przestawić w sposób negatywny i pozytywny, a tylko od nas zależy którą opcję wybierzemy. Oczywiście są pewne wyjątki dotyczące ciężkich zaburzeń psychicznych, jednak w przeważającej większości to my sami jesteśmy odpowiedzialni z nasze poczucie szczęścia. Chociaż wydaje się to banałem, to jednak nauka i psychosomatyka są nieugięte.
21 listopada przypada Światowy Dzień Życzliwości, dlatego chciałam się podzielić naukowymi doniesieniami, które dowodzą pozytywnego wpływu życzliwości na odbiór rzeczywistości.
Życzliwość to jedna z cnót, która ma zdolności sprawiania, że świat staje się lepszy. Czyniąc akty życzliwości w stosunku do innych i nie oczekując niczego w zamian, nawet jak nie mamy takiego zamiaru, działamy we własnym interesie. Dobro, które jest ofiarowane drugiej osobie, sprawia że obie strony stają się szczęśliwsze. Badania prowadzone m.in. przez Lyubomirsky potwierdzają prawdziwość hinduskiego przysłowia, które mówi, że „prawdziwe szczęście polega na uszczęśliwianiu innych”.
Teorie psychologiczne wyjaśniają, co jest przyczyną takiego stanu rzeczy. Bycie życzliwym powoduje, że odbieramy innych bardziej pozytywnie i traktujemy ich bardziej wyrozumiale (Lyubomirsky, 2007). Zgodnie z teorią pobudzenia – bilansu, czyniąc dobro, łagodzimy stres oraz zmniejszamy poczucie dyskomfortu, spowodowane czyjąś trudną sytuacją. (za: Wojciszke, 2011) Sprawia to również, że postrzegamy siebie jako osoby uczynne, altruistyczne, co zwiększa pewność siebie oraz optymizm. Osoby, które pomagają innym, odczuwają większą kontrolę nad swoim życiem, co prowadzi do poczucia sprawstwa, będącego jedną z głównych składowych dobrostanu.
Pozytywne emocje mogą wywołać kaskadę korzystnych skutków fizjologicznych. Wpływają korzystnie na układ immunologiczny oraz powodują korzystne konsekwencje behawioralne. Przyjmuję się, że jest to skutkiem reakcji chemicznych zachodzących w organizmie, który za sprawą pozytywnych odczuć związanych z okazywanie życzliwości, wzmacnia wytwarzanie hormonów odpowiedzialnych za poczucie szczęścia (Gulla, Tucholska, 2009).
Nie pozostaje nam nic innego, jak dla własnego dobra, być życzliwym. 🙂
życzliwość #wdzięczność #emocje #zdrowiepsychiczne